Loathe
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


We can resist everything except temptation
 
IndeksPortalLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Boczna furtka

Go down 
3 posters
AutorWiadomość
Lazare
Admin
Lazare


Miano : Lazare Alexis de l'Aulne Delille się kłania.~
Wiek/ Data urodzenia : Stary jak świat, a wygląda na niezłego młokosa...
Rasa : Demon, rzecz jasna. Konkretniej ... Lisołak
Zawód : Bezrobotny, ha.~! Dorywczo przesiaduje w antykwariacie
Wzrost/ Waga : Małę to, ledwie 172 cm w kapeluszu, w tym nieco ponad 58 kg.
Liczba postów : 122
Orientacja : Estetoseksualny
Typ : Dominujące uke
Sympatia : Wypieki i Sobuś ♥♥♥ *chciałbyś co!?*
Stan zdrowia : Wyśmienity... No chyba że chce wywołać litość
Ekwipunek : Zegarek i ... Puste kieszenie Aktualny ubiór : Luźna, biała, bawełniana koszula oraz zbyt duże spodnie, w odcieniu ciemnej czerni. Zaledwie...
Znaki szczególne : On cały jest szczególny
Fabularnie : Wszędzie i nigdzie
Multikonta : Mejbi
Hobby : Granie na nerwach.~

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSro Lis 27, 2013 1:33 pm

Boczna furtka W8oqhf
Powrót do góry Go down
https://loathe.forumpolish.com
Ambiphion

Ambiphion


Wiek/ Data urodzenia : Starszy niż ustawa przewiduje
Rasa : Duch lasu?
Wzrost/ Waga : 160cm bez rogów/70kg
Liczba postów : 11
Orientacja : Aseksualny
Stan zdrowia : Tak
Ekwipunek : Prosty drewniany kostur Znaki szczególne : Humanoidalne coś + drzewo + rogai jelenia

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 3:30 pm

Wkroczył z wolna odpychając się od niechcenia swym kosturem. Ile to już lat? Ba, ile wieków minęło odkąd ostatnio mógł swym mętnym spojrzeniem ogarnąć największą świętość swej egzystencji. Gdzie się podział ogród, który zrodził cały świat?
- Marność.
Szepnął do siebie spozierając na niski płotek z metalową furtką. Co prawda doceniał kunszt kowali i innych rzemieślników. Jednak niezwykłym barbarzyństwem w jego mniemaniu było wydzieranie skał ziemi tylko po to, aby wznieść nieprzydatną konstrukcję. Drewnianymi szponami lewej dłoni złapał już stalowy pręt wygięty onegdaj w wysokiej temperaturze. Już miał go wyrwać gdy zdał sobie sprawę z tego, iż czyniąc to stałby się równie niszczycielskim tworem jak ludzie. Wszak nie należy niszczyć przetworzonej stali, nie przywróci jej to przecie dawnego stanu.
Powrót do góry Go down
Soba
Beznamiętny Żebrak
Soba


Miano : Sobbae aka 'Soba'
Rasa : Demon ♥ (wstrętny, okropny, zły i krwiożerczy!)
Wzrost/ Waga : 200cm/94kg.
Liczba postów : 22
Stan zdrowia : W pełni zdrowy, nie licząc lekkiego spaczenia psychicznego.
Ekwipunek : Talia kart do gry. Aktualny ubiór : Czarne bandaże na rękach (do łokci), szyi oraz dolnej połowie twarzy. Biała, luźna koszula z wycięciami na plecach; skórzana, czarna kamizelka ze srebrnymi guzikami; skórzane, czarne spodnie, wygodne - również czarne i skórzane - sznurowane buty z płaskimi podeszwami. Długie włosy związane w luźny warkocz.
Znaki szczególne : Cały jest szczególny.
Fabularnie : Ambiphion
Multikonta : -

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 3:40 pm

Nic nie miał znaczenia. Soba od dłuższego już czasu cierpiał na swoistą mantrę. Wędrował bocznymi uliczkami, chowając swoją twarz i ignorując pojedyncze, zaciekawione spojrzenia. Nie miał ochoty nawet na „polowanie” na emocje, czuł się w zasadzie po prostu pusty w środku, jakby życie nie dotyczyły jego samego. Taaaak… to co nie odbijało się w jego oczach, nie miało znaczenia i najprawdopodobniej nie istniało. Dlaczego więc nawet rzeczy dostrzegane wydawały mu się tak błahe i wręcz idiotyczne? Równie dobrze mogłoby ich w ogóle nie być.
Wyprostował się sztywno i poruszył ciasno owiniętymi bandażami dłońmi – miały maskować długie szpony i łuski zamiast skóry. Dostrzegł jakiś niewielki mur, tak po prostu. Bez najmniejszego powodu na niego wskoczył, coraz bardziej pogrążając się w tej melancholii i pustce. Szedł, miękko i cicho stawiając stopy, gdy dostrzegł kogoś tuż przy furtce. Zmrużył pozostałe wściekłoniebieskie oko.
- Czego tu chcesz? – spytał zimno. Nie, żeby to miejsce należało do niego. Po prostu chyba szukał towarzystwa. Albo zaczepki.
Powrót do góry Go down
Ambiphion

Ambiphion


Wiek/ Data urodzenia : Starszy niż ustawa przewiduje
Rasa : Duch lasu?
Wzrost/ Waga : 160cm bez rogów/70kg
Liczba postów : 11
Orientacja : Aseksualny
Stan zdrowia : Tak
Ekwipunek : Prosty drewniany kostur Znaki szczególne : Humanoidalne coś + drzewo + rogai jelenia

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 3:51 pm

Coś się zbliżało krocząc po kamiennym murku. Drgania delikatne już zawczasu przebiegły po powierzchni ludzkiego tworu aż do receptorów czuciowych Ambiphiona. Ten czym prędzej zmrużył oczy próbując wypatrzyć cóż takiego może się doń zbliżać. Czy to człowiek Raczej nie, sygnały przezeń wysyłane były znacznie silniejsze niż choćby pole elektromagnetyczne wytwarzane przez neurony zwykłego człowieka. Gdy tylko uszu ducha lasu dobiegł czyjś głos ten zatrząsł delikatnie głową ozdobioną przez rozgałęzione poroże i chwycił mocniej swój kostur.
- Niczego. Siłami natury wodzony podążam.
Wyrzekła istota wypadająca dość mizernie pod względem rozmiarów w porównaniu ze swoim rozmówcą. Jednak nie tylko to czyni kogoś silnym i groźnym. Każdy mógł skrywać niezwykłe umiejętności i siłę, której nie w sposób dostrzec. Im bardziej niepozornym bytem się jest tym większa przewaga wynikająca z tak zwanego elementu zaskoczenia.
Powrót do góry Go down
Soba
Beznamiętny Żebrak
Soba


Miano : Sobbae aka 'Soba'
Rasa : Demon ♥ (wstrętny, okropny, zły i krwiożerczy!)
Wzrost/ Waga : 200cm/94kg.
Liczba postów : 22
Stan zdrowia : W pełni zdrowy, nie licząc lekkiego spaczenia psychicznego.
Ekwipunek : Talia kart do gry. Aktualny ubiór : Czarne bandaże na rękach (do łokci), szyi oraz dolnej połowie twarzy. Biała, luźna koszula z wycięciami na plecach; skórzana, czarna kamizelka ze srebrnymi guzikami; skórzane, czarne spodnie, wygodne - również czarne i skórzane - sznurowane buty z płaskimi podeszwami. Długie włosy związane w luźny warkocz.
Znaki szczególne : Cały jest szczególny.
Fabularnie : Ambiphion
Multikonta : -

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 4:56 pm

Nie zdziwił się, kiedy zobaczył tę istotę. Sam był wynaturzeniem, miał poniekąd ludzką twarz i posturę – podobno nawet był człowiekiem… kiedyś, ale miał bardzo mało z ludźmi wspólnego. Teraz. Niemniej zmysłów nie miał aż tak wyczulonych, by wyczuwać wibrowania przy cudzym kroku, nawet jeśli istoty znacznie przewyższającej wzrostem innych.
Soba zatrzymał na chwilę wzrok na porożach, lecz nie skomentował ich w żaden sposób. Poruszył tylko delikatnie łuskowatym ogonem, owiniętym wokół lewej nogi i przekrzywił głowę, poprawiając delikatnie opaskę na oku. Czy raczej na pustym oczodole. Spoglądał na ducha lasu z góry. Już nawet nie licząc jego wzrostu, stał przecież na murku, co dodatkowo tylko zawyżało. Przykucnął, opierając się o kamień końcówkami długich pazurów.
- Jak niewolnik.
Nie zamierzał po raz kolejny popełniać takiego błędu i nie doceniać przeciwka. Nawet jeśli ów ktoś nim nie był. Chwilowo. Raz udało mu się stracić przez to oko. Nigdy, cholera jasna, więcej. Do tej pory pamiętał bardzo dobrze to uczucie i wcale mu się nie śpieszyło, by przeżywać to po raz kolejny. Co to, to nie.
Powrót do góry Go down
Ambiphion

Ambiphion


Wiek/ Data urodzenia : Starszy niż ustawa przewiduje
Rasa : Duch lasu?
Wzrost/ Waga : 160cm bez rogów/70kg
Liczba postów : 11
Orientacja : Aseksualny
Stan zdrowia : Tak
Ekwipunek : Prosty drewniany kostur Znaki szczególne : Humanoidalne coś + drzewo + rogai jelenia

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 5:10 pm

Niemal wykrzywił swoje usta, paszcze czy jakkolwiek można by to nazwać w podkówkę, gdyby nie mały szczegół. Kora z której składało się jego lico była zbyt sztywna aby przyjąć taką formę. Czy to oznacza, że Ambiphion ze swą pomarszczoną, chropowatą mordą jest skazany na wiecznie złowrogi wygląd? To takie smutne, prawie. Nie, jednak ani trochę.
- Podła istoto. Żeś niegodzien ścieżek mojego losu oceniać.
Masz ci los. Ten szyk przestawny i archaizmy. Czyżby ktoś nauczył się gadać jakąś epokę temu i zatrzymał się w rozwoju tej zdolności? Dokładnie tak też było. Nasze wcielenie gniewu nie przykladało wielkiej wagi do mowy ludzkiej, skoro już raz ją poznał w stopniu dobrym to po co znów się nad nią rozwodzić? Jego zadanie było z goła inne, znacznie ważniejsze.
Powrót do góry Go down
Soba
Beznamiętny Żebrak
Soba


Miano : Sobbae aka 'Soba'
Rasa : Demon ♥ (wstrętny, okropny, zły i krwiożerczy!)
Wzrost/ Waga : 200cm/94kg.
Liczba postów : 22
Stan zdrowia : W pełni zdrowy, nie licząc lekkiego spaczenia psychicznego.
Ekwipunek : Talia kart do gry. Aktualny ubiór : Czarne bandaże na rękach (do łokci), szyi oraz dolnej połowie twarzy. Biała, luźna koszula z wycięciami na plecach; skórzana, czarna kamizelka ze srebrnymi guzikami; skórzane, czarne spodnie, wygodne - również czarne i skórzane - sznurowane buty z płaskimi podeszwami. Długie włosy związane w luźny warkocz.
Znaki szczególne : Cały jest szczególny.
Fabularnie : Ambiphion
Multikonta : -

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 5:23 pm

Demon parsknął i zmrużył pozostałe mu ślepie. No proszę. Od razu na wstępie został nazywany „podłym”. Może i coś w tym było, w końcu zabijał z egoistycznych pobudek. W ogóle – zabijał, to powinno już mówić samo za siebie. Ale on miał do tego powody, przez to czuł się jak człowiek, jak ktoś zdolny do odczuwania głębszych emocji i uczuć. To było po prostu coś pięknego, gdy w chwili śmierci mógł coś poczuć, ukraść wszystko co w człowieku siedziało… taaak.
- Przynajmniej pogodziłem się z tym, czym jestem. Byłem, bo potrafiłem się uwolnić.
Co za kłamstwo! Gdyby nie śmierć jego stwórcy, dalej tkwiłby w tej swojej niewoli, uwięziony przez ciasne przekonania, wbijane mu od przebudzenia się do głowy. Liczyły się tylko rozkazy i to, co można zobaczyć oraz dotknąć. Z drugiej strony, potrzebował dużo silnej woli, by nie skończyć swojego życia nim się w ogóle naprawdę zaczęło. Nie dość że mógł, to jeszcze tego chciał.
- Jestem godzien wszystkiego, co zechcę. A ty nie będziesz mnie oceniał.
Powrót do góry Go down
Ambiphion

Ambiphion


Wiek/ Data urodzenia : Starszy niż ustawa przewiduje
Rasa : Duch lasu?
Wzrost/ Waga : 160cm bez rogów/70kg
Liczba postów : 11
Orientacja : Aseksualny
Stan zdrowia : Tak
Ekwipunek : Prosty drewniany kostur Znaki szczególne : Humanoidalne coś + drzewo + rogai jelenia

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 5:38 pm

Ktoś miał charakterek ale to nic nie znaczyło. Ambiphion nie znał czegoś takiego jak "egoistyczne pobudki". Po prostu na starcie został zaprogramowany i w przypadkach, wpojonych mu u zarania jego istnienia, sięga po przemoc, sianie śmierci i wszelkiego zniszczenia. Istota łącząca w sobie dwa światy przyrody wyciągnęła zesztywniałą dłoń w kierunku nieznajomego wskazując na niego swym kosturem.
- Jesteś niczym. Z czym się tu zgadzać?
Takim oto pozytywnym słowem skwitował górnolotne próby nieznajomego, mające na celu przekonanie ducha lasu, że naprawdę zaakceptował siebie. W końcu nikt nie akceptuje siebie w tym świecie, przynajmniej do takich wniosków doszedł Ambiphion przez te wszystkie lata.
- "Jestem godzien wszystkiego, co zechcę." Doprawdy?
Spytał z nutką ciekawości w głosie. Serio demon w to wierzył? Czy po prostu okłamywał sam siebie? Nie można być godnym wszystkiego, jest to niemożliwe.
Powrót do góry Go down
Soba
Beznamiętny Żebrak
Soba


Miano : Sobbae aka 'Soba'
Rasa : Demon ♥ (wstrętny, okropny, zły i krwiożerczy!)
Wzrost/ Waga : 200cm/94kg.
Liczba postów : 22
Stan zdrowia : W pełni zdrowy, nie licząc lekkiego spaczenia psychicznego.
Ekwipunek : Talia kart do gry. Aktualny ubiór : Czarne bandaże na rękach (do łokci), szyi oraz dolnej połowie twarzy. Biała, luźna koszula z wycięciami na plecach; skórzana, czarna kamizelka ze srebrnymi guzikami; skórzane, czarne spodnie, wygodne - również czarne i skórzane - sznurowane buty z płaskimi podeszwami. Długie włosy związane w luźny warkocz.
Znaki szczególne : Cały jest szczególny.
Fabularnie : Ambiphion
Multikonta : -

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 6:08 pm

Niczym. Niczym? Obiecał sobie, że nigdy więcej nie będzie słuchał takich słów, nigdy więcej nie zamierzał w nie wierzyć, nigdy więcej nie zamierzał darować komuś twierdzenia, że jest wart tyle co nic. Nigdy. Wierzył w to zbyt długo, by znów sobie na to pozwolić. Ha, by nawet pozwalać innym w to wierzyć czy chociażby tak mówić.
Powoli podniósł dłoń, przesadnie kontrolując swoje ruchy i chęć najzwyczajniejszego rzucenia się z pazurami na istotę przed nim. Poluzował bandaże na swojej twarzy i zsunął je na szyje. Warknął, odsłaniając spiczaste zęby.
- Jestem KIMŚ – wycedził, pozwalając sobie na pokazanie chwilowe swoich emocji. Swoich własnych, jak cudownie to brzmiało. – Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Czy może próbujesz się w ten sposób dowartościować?
Zaakceptować, taaak, to brzmiało bardzo dobrze, tak dumnie i górnolotnie. Niemalże prawdziwie. Ale to nie miało większego znaczenia, dokładnie tak jak wszystko inne, czego nie dało się zobaczyć.
Wierzył, oczywiście, że wierzył. Uważał, że widział dosyć, by uważać siebie za godnego wszystkiego – poprzednie życie było do tego przepustką, to jasne. Dla niego, a nie zamierzał dzielić się z kimkolwiek innym. Zwłaszcza z kimś, kto nazwał go „niczym”.
- Możesz uważać się za pyłek pod moim butem, nie obchodzi mnie to. Ja mam swoją godność.
Teraz miał. Bo się jej nauczył, sztucznie wyhodował w sobie samym.
Powrót do góry Go down
Ambiphion

Ambiphion


Wiek/ Data urodzenia : Starszy niż ustawa przewiduje
Rasa : Duch lasu?
Wzrost/ Waga : 160cm bez rogów/70kg
Liczba postów : 11
Orientacja : Aseksualny
Stan zdrowia : Tak
Ekwipunek : Prosty drewniany kostur Znaki szczególne : Humanoidalne coś + drzewo + rogai jelenia

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 7:11 pm

Jestem kimś. Tralala... może jeszcze z pięć razy tak powtórzy i stanie się to faktem. Przynajmniej w oczach pradawnej istoty pokrytej korą tak to wyglądało. W każdym razie zabawna z niego istota, obnaża kły, pokazuje pazury myśląc, że jest straszny.
- Moje poczucie własnej wartości znaczenia nie ma. Wszyscy niczym jesteście, tylko marne defekty, które nie winny nigdy na świecie zaistnieć.
Dowartościować? Bardzo śmieszne, Ambiphion nie był taki jak inni. On był tylko ucieleśnieniem gniewu, był narzędziem, strażnikiem natury z niej zrodzonym. W tym momencie zielony duch opuścił swoją kończynę i znów oparł kostur na podłożu. Liście zdobiące witki wyrastające z jego łokci szumiały delikatnie na wietrze a oczy połyskiwały w promieniach światła spływającego na ziemię ze sklepienia niebiańskiego.
- Co prawda nie mogę się z tobą równać. Nawet zwierzęciem w przeciwieństwie do ciebie nie jestem.
Tak, to zupełnie jakby porównywać kamień z kawałkiem. Zupełnie inne przedmioty, które są zdatne w zupełnie innych okolicznościach. Jednak, który okaże się silniejszy? Ciekawe.
- Naiwność.
Wyszeptał jeszcze zachowując kamienny wyraz twarzy, którego mimo nawet największych chęci nie mógłby zmienić.
Powrót do góry Go down
Soba
Beznamiętny Żebrak
Soba


Miano : Sobbae aka 'Soba'
Rasa : Demon ♥ (wstrętny, okropny, zły i krwiożerczy!)
Wzrost/ Waga : 200cm/94kg.
Liczba postów : 22
Stan zdrowia : W pełni zdrowy, nie licząc lekkiego spaczenia psychicznego.
Ekwipunek : Talia kart do gry. Aktualny ubiór : Czarne bandaże na rękach (do łokci), szyi oraz dolnej połowie twarzy. Biała, luźna koszula z wycięciami na plecach; skórzana, czarna kamizelka ze srebrnymi guzikami; skórzane, czarne spodnie, wygodne - również czarne i skórzane - sznurowane buty z płaskimi podeszwami. Długie włosy związane w luźny warkocz.
Znaki szczególne : Cały jest szczególny.
Fabularnie : Ambiphion
Multikonta : -

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 7:32 pm

W tamtej chwili Soba docenił czasy, gdy nie czuł gniewu, gdy był po prostu pusty w środku i niezdolny do odczuwania czegokolwiek prócz niej. Próbował się wyciszyć, całkowicie uspokoić, by nie stracić zdolności do logicznego myślenia, bo wtedy zacząłby popełniać błędy. Ale wtedy padły słowa, na które uśmiechnął się krzywo. Defekty. Aż na nowo naciągnął bandaże na swoje usta i związał je z tyłu głowy. Błędy, skazy, wynaturzenia. Trafność tego określenia prawie go rozbawiła. Bo czym miałby niby być, jeśli nie błędem? Wprawdzie „Stworzyciel” twierdził, że eksperymenty były udane, to Sobbae nie zawierzał im do końca. Gdyby wszystko się udało, to w tym miejscu stałaby idealna maszyna z ludzkiego ciała.
- Jesteś śmieszny z tą swoją wyższością, w którą nikt już nie wierzy –
nie, teraz naprawdę nie chciał już atakować. Nie… to byłoby bez sensu, nawet wątpił, by ta istota zniżyła się do takiego uszczerbku na swojej godności i go w jakikolwiek sposób dotknęła. – Marne defekty mówisz. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak trafnie to ująłeś.
Ciekawe, kto okazałby się silniejszy w takim starciu. Duch gniewu, czy wynaturzona istota, która była wynikiem eksperymentów. Soba na nowo oparł swoje dłonie o kamienny murek, lustrując tę dziwaczną istotę. Zatrzymał wzrok na porożach i jechał dalej – po tej korze, liście i witki. Ale wcale nie zamierzał zadawać żadnych pytań o to, kim lub czym jest.
- O tak, masz rację. Przy mnie jesteś drzewkiem.
Powrót do góry Go down
Ambiphion

Ambiphion


Wiek/ Data urodzenia : Starszy niż ustawa przewiduje
Rasa : Duch lasu?
Wzrost/ Waga : 160cm bez rogów/70kg
Liczba postów : 11
Orientacja : Aseksualny
Stan zdrowia : Tak
Ekwipunek : Prosty drewniany kostur Znaki szczególne : Humanoidalne coś + drzewo + rogai jelenia

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 7:44 pm

Wyższością? Nie gdzie tam. Ambiphion miał zupełnie inne spojrzenie na siebie. Innych uważał za raka toczącego planetę a siebie za miecz wymierzający kary w jej imieniu. Nigdy nie uważał się za kogoś lepszego, doskonale wiedział, że gdy przestanie być potrzebny to rozsypie się, lub zostanie zniwelowany w jakikolwiek inny sposób.
- Jestem tylko narzędziem.
Stwierdził odpierając zarzuty demona. Chociaż w sumie po co to robił? Poglądy istoty, którą może za chwilę uśmiercić z bardziej lub mniej błahego powodu nie powinny go ani trochę obchodzić. Czy zdawał sobie sprawę z trafności swych słów?
- Gdybym czegoś pewny nie był, to bym słów tych nie rozgłaszał.
No weź, no weź. Walka byłaby tak ciekawa... Mniejsza o komentarze durnego gracza. Przecie postać ma swój rozum i właśnie w tym momencie wykonuje zgrabny skok wzwyż aby stanąć na grubym konarze jednego z pobliskich drzew. Po co? Na co? Zapewne po to aby mieć lepszy widok na okolicę.
- Naiwność.
Znów powtórzył potrząsając swą koroną rogatą z rezygnacją.
Powrót do góry Go down
Soba
Beznamiętny Żebrak
Soba


Miano : Sobbae aka 'Soba'
Rasa : Demon ♥ (wstrętny, okropny, zły i krwiożerczy!)
Wzrost/ Waga : 200cm/94kg.
Liczba postów : 22
Stan zdrowia : W pełni zdrowy, nie licząc lekkiego spaczenia psychicznego.
Ekwipunek : Talia kart do gry. Aktualny ubiór : Czarne bandaże na rękach (do łokci), szyi oraz dolnej połowie twarzy. Biała, luźna koszula z wycięciami na plecach; skórzana, czarna kamizelka ze srebrnymi guzikami; skórzane, czarne spodnie, wygodne - również czarne i skórzane - sznurowane buty z płaskimi podeszwami. Długie włosy związane w luźny warkocz.
Znaki szczególne : Cały jest szczególny.
Fabularnie : Ambiphion
Multikonta : -

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeSob Lut 08, 2014 11:30 pm

Pf, narzędziem.
- To czemu nie leżysz w warsztacie i nie czekasz, aż ktoś łaskawie cię użyje?
Bo on sam tak czekał. Trwał w bezruchu, w tej głuchej pustce i po prostu był. Choć w tym wypadku nie można byłoby nazwać tego nawet oczekiwaniem. To był po prostu nieuchronny fakt, coś co i tak miało się wydarzyć prędzej czy później. W końcu narzędzia po to jedynie są, by ich użyć i odłożyć na miejsce. Całkowicie zapomnieć o ich istnieniu, by przypomnieć sobie o nich, gdy są tylko potrzebne, albo gdy przeszkadzały i zabierały potrzebne miejsce.
Zmrużył nieco oko, gdy istota przeniosła się na drzewo. Właściwie wskoczyła, lecz był to płynny i zgrabny ruch, zapewne gdyby ktoś na chwilę zamknął oczy, mógłby swobodnie pomyśleć, że po prostu zniknęła i pojawiła się właśnie w tym miejscu.
- Nie znasz innych słów? – burknął, gdy to „drzewko” powtórzyło to słowo. Wciąż nie chciał zadawać pytań, mimo że – dosyć mimowolnie – zaczynała interesować go tożsamość tego… czegoś, czymkolwiek było i jakie właściwie miało powody, by pojawiać się w takim miejscu. Gdyby zakon się o nim dowiedział, zapewne zaraz zacząłby polowanie, a trudno byłoby ukryć się z taką aparycją, nawet jeśli ów ktoś miałby całkiem sporo kryjówek i „przyjaciół” w mieście.
Powrót do góry Go down
Ambiphion

Ambiphion


Wiek/ Data urodzenia : Starszy niż ustawa przewiduje
Rasa : Duch lasu?
Wzrost/ Waga : 160cm bez rogów/70kg
Liczba postów : 11
Orientacja : Aseksualny
Stan zdrowia : Tak
Ekwipunek : Prosty drewniany kostur Znaki szczególne : Humanoidalne coś + drzewo + rogai jelenia

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeNie Lut 09, 2014 8:40 am

Czemu wszyscy tak upraszczają? Przecież narzędzie nie zawsze musi być jak młotek, który bez swego pana nawet drgnąć nie może. Istnieją przecie maszyny, automaty i inne wytwory stworzone do wykonywania pewnych czynności nawet bez tak zwanego "polecenia z góry".
- Misja moja już trwa.
Odparł zwięźle, dając do zrozumienia, że musi coś wykonać. Następnie położył wolną dłoń na korze drzewa, na którym aktualnie stał głaszcząc ją delikatnie niczym rodzicielka swą pociechę. Chwilę spoglądał na nie aby po chwili wzburzyć się niemało. Ludzie od lat męczą tą biedną roślinę wycinając serca i inne symbole w jej poranionym pniu. Jakże można by mu pomóc? Kto to mógł być? Szkoda, że Ambiphion nie przyłapał nikogo na gorącym uczynku.
- Słowa zbędne są. Waszą mowę z konieczności tylko poznałem.
Dokładnie. A jak inaczej komuś wytknąć błędy jeśli są na tyle małe aby tej osobie darować życie? Trzeba umieć się porozumieć z innymi bo inaczej może być ciężko.
Powrót do góry Go down
Soba
Beznamiętny Żebrak
Soba


Miano : Sobbae aka 'Soba'
Rasa : Demon ♥ (wstrętny, okropny, zły i krwiożerczy!)
Wzrost/ Waga : 200cm/94kg.
Liczba postów : 22
Stan zdrowia : W pełni zdrowy, nie licząc lekkiego spaczenia psychicznego.
Ekwipunek : Talia kart do gry. Aktualny ubiór : Czarne bandaże na rękach (do łokci), szyi oraz dolnej połowie twarzy. Biała, luźna koszula z wycięciami na plecach; skórzana, czarna kamizelka ze srebrnymi guzikami; skórzane, czarne spodnie, wygodne - również czarne i skórzane - sznurowane buty z płaskimi podeszwami. Długie włosy związane w luźny warkocz.
Znaki szczególne : Cały jest szczególny.
Fabularnie : Ambiphion
Multikonta : -

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeNie Lut 09, 2014 10:53 am

Misja… święta Matka Teresa z Kalkuty się znalazła, idzie ratować świat, do diabła. Tylko przed czym? Sobbae nie uważał, by ta cała „misja” była czymś, co można kiedyś zrealizować. Ta istota wyglądała jak coś oderwanego od rzeczywistości, absolutnie odcinała się od realiów normalnego, ludzkiego świata i nigdy nie znajdzie sobie w nim miejsca. Soba potrafił, choć jemu zajęło to sporo czasu i jeszcze więcej trudu.
- A ja swoją przerwałem, żeby sobie pożyć. Takie życie potrafi być całkiem w porządku.

Chwila. Czy on właśnie próbuje wytłumaczyć temu Drzewku, że nie warto jest tak się poświęcać dla jakiegoś zadania zleconego „z góry”? Najwyraźniej. Pewnie również absolutnie niepotrzebnie, bo istota znowu uzna go za niegodnego wskazywania mu drogi, czy jeszcze coś. To również było bardzo prawdopodobne. Gdyby ktoś za życia jego Pana powiedział mu, żeby porzucił służbę u niego na rzecz jakiejkolwiek innej rzeczy, to pewnie tylko wzruszyłby ramionami i rzucił jakąś pseudo moralną gadką.
- Słowa to tylko słowa, ale wszyscy je lubią. Bardzo lubią, gdy się nie powtarzają i coś wnoszą. Jeśli będziesz tylko powtarzał, że jestem naiwny, to niczego nie zmieni.
Powrót do góry Go down
Ambiphion

Ambiphion


Wiek/ Data urodzenia : Starszy niż ustawa przewiduje
Rasa : Duch lasu?
Wzrost/ Waga : 160cm bez rogów/70kg
Liczba postów : 11
Orientacja : Aseksualny
Stan zdrowia : Tak
Ekwipunek : Prosty drewniany kostur Znaki szczególne : Humanoidalne coś + drzewo + rogai jelenia

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeNie Lut 09, 2014 12:11 pm

Porzucił swą misję, zadanie powierzone mu z ufnością. Był zdrajcą, a może po prostu coś znacznie ważniejszego zmusiło go do porzucenia własnego przeznaczenia. Z resztą motywy demona w oczach "drzewka" były nieważne. Każdy może myśleć co chce, lecz tylko czyny określają w pełni istoty rozumne.
- Jeśli stworzony przez jakąś siłę wyższą zostałeś, to czy jej wiecznego posłuszeństwa w zamian za możliwość istnienia winny nie jesteś?
No i poleciała tutaj ta umoralniająca gadka. W sumie do Ambiphiona można odnieść takie samo sformułowanie, gdyby nie to, ze został utworzony przez coś bez świadomości. Został utworzony z gniewu i żądzy sprawiedliwości, pragnienia kary.
- Masz rację. Dalej naiwnym pozostaniesz, nie ważne jak wiele razy te słowo wyrzeknę.
Stwierdził zwięźle wlepiając spojrzenie swych oczu barwy miodowej na rozmówcy. Chętnie by sprawdził jak silnym on jest, trening wszak czyni mistrzem. Nic w końcu nie ryzykujesz, zwłaszcza jeśli nie można cię zabić.
Powrót do góry Go down
Soba
Beznamiętny Żebrak
Soba


Miano : Sobbae aka 'Soba'
Rasa : Demon ♥ (wstrętny, okropny, zły i krwiożerczy!)
Wzrost/ Waga : 200cm/94kg.
Liczba postów : 22
Stan zdrowia : W pełni zdrowy, nie licząc lekkiego spaczenia psychicznego.
Ekwipunek : Talia kart do gry. Aktualny ubiór : Czarne bandaże na rękach (do łokci), szyi oraz dolnej połowie twarzy. Biała, luźna koszula z wycięciami na plecach; skórzana, czarna kamizelka ze srebrnymi guzikami; skórzane, czarne spodnie, wygodne - również czarne i skórzane - sznurowane buty z płaskimi podeszwami. Długie włosy związane w luźny warkocz.
Znaki szczególne : Cały jest szczególny.
Fabularnie : Ambiphion
Multikonta : -

Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitimeNie Lut 16, 2014 3:41 pm

Ha, porzucenie wcale nie było takie proste. Było… było w sumie czymś nieuniknionym. Jego Stwórca odszedł i już. Zostawił jeden rozkaz, ale żadnych wskazówek, co ma się stać po wypełnieniu jego ostatniej woli. Odwrócenie się od swojej pierwotnej tożsamości sporo kosztowało, ale wolność chyba była tego warta. Tak, chyba, bo Soba do tej pory się nie przekonał, czy to wszystko było korzystne i właściwie dla niego samego. O innych nie myślał, bo i skąd i niby po co?
- Byłem. Póki mój Stwórca żył. Teraz nie żyje, nie zostawił niczego, co mogłoby mi powiedzieć, jak mam dalej żyć. Więc żyję jak chcę, sam dla siebie.
Wszystko można zabić i każdego. Zawsze znajdzie się sposób, by to zrobić, nieważne jakim kosztem – nawet jeśli byłoby to własne życie. Czasami po prostu ktoś nie wie, że czegoś się po prostu nie da, więc to robi, kompletnie nieświadom, że połamał zasady i wiarę ludzi w niemożliwość osiągnięcia tego celu. Może i tym razem było podobnie, hm?
- Mów dalej, może za setnym razem w to uwierzę.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Boczna furtka Empty
PisanieTemat: Re: Boczna furtka   Boczna furtka Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Boczna furtka
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Loathe :: Miasto :: Ogrody-
Skocz do: